Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Alkohol rozregulowuje ludzki rytm dobowy, dlatego osobom z kacem tak trudno jest wstać następnego dnia po zakrapianej imprezie.
Christina Ruby i David Glass - amerykańscy naukowcy z Kent State University wykazali, że że alkohol nie dopuszcza, by informacje związane ze światłem w ogóle dotarły do mózgu, co wyklucza jego przestawienie się na tryb dziennej aktywności. Ponieważ organizm skacowanej osoby nie jest w stanie określić godziny, nie może prawidłowo funkcjonować.
Zdaniem specjalistów przepicie powoduje, że organizm nie reaguje na ważne wskazówki świetlne, takie jak np. wschód słońca, które podtrzymują naturalny dla niego cykl snu i czuwania.
W przeprowadzonym przez Amerykanów eksperymencie wzięły udział trzy grupy chomików. Zwierzęta te prowadzą wprawdzie nocny tryb życia, jednak podobnie jak u ludzi, ich zegary biologiczne także regulowane są za pomocą światła.
Chomiki upijano w różnym stopniu, dodając do wody alkohol, a następnie wystawiano je na oddziaływanie jasnego i przyćmionego światła. Grupa kontrolna piła czystą wodę, a pozostałe dwie wodę z dodatkiem 10% i 20% alkoholu.
Zaobserwowano, że gryzoniom, które piły alkohol, trudniej było się dostosować do zmian rytmu dobowego po włączeniu stłumionego światła. Trudności te rosły wraz ze wzrostem stężenia alkoholu w ich orgaznizmie.
Po włączeniu przyćmionego światła zwierzęta z grupy kontrolnej wstawały o 72 minuty wcześniej niż zwykle, chomiki z grupy pijącej wodę z niższą dawką alkoholu wstawały o 30 minut wcześniej, natomiast zwierzęta z ostatniej grupy - tylko o 18 minut wcześniej.
Według autorów badania chroniczne picie może wpływać na ludzkie wzorce aktywności, przez co alkoholicy stają się mniej aktywni w ciągu dnia, a pobudzeni dopiero późną nocą.