Badania przeprowadzone przez naukowców z University of Florida wykazały, iż picie kilku filiżanek kawy dziennie może hamować utratę pamięci związaną z chorobą Alzheimera, która jest najczęstszą przyczyną występowania otępienia u osób powyżej 65 roku życia.

Okazuje się więc, że jedna z najpopularniejszych używek świata nie tylko pobudza i ułatwia wysiłek intelektualny, ale także przeciwdziała utracie pamięci w wieku podeszłym.
 

Amerykańscy badacze przeprowadzili eksperyment z udziałem 56 genetycznie zmodyfikowanych myszy, których DNA zosało zmienione tak, by gryzonie pod koniec życia miały objawy przypominające chorobę Alzheimera.

Połowie myszy podawano rozpuszczoną w wodzie kofeinę w dawce, która odpowiadała pięciu filiżankom kawy dziennie. Pozostałe gryzonie piły samą wodę. Po dwóch miesiącach okazało się, że te myszy, które otrzymywały kofeinę znacznie lepiej radziły sobie z zapamiętywaniem niż pozostałe, a ich zdolności intelektualne były niemal takie same jak zdrowych zwierząt, które nie miały żadnej formy demencji.
 

Autorzy badania zaobserwowali też, że w mózgach gryzoni pijących kofeinę było o 50% mniej tzw. beta amyloidu - białka, które w mózgu tworzy charakterystyczne płytki, będące znakiem rozpoznawczym Alzheimera. Ustalili oni, że kofeina nie tylko redukuje produkcję enzymów odpowiedzialnych za wytwarzanie beta amyloidu, ale także zapobiega stanom zapalnym w mózgu związanym z obecnością tej substancji.

 

Naukowcy mają nadzieję, że badania przeprowadzone na ludziach potwierdzą postawioną przez nich tezę. Jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ przeprowadzone kilka lat temu przez portugalskich specjalistów badania dowiodły, że ludzie, którzy od dawna piją duże ilości kawy znacznie rzadziej chorują na Alzheimera niż ci, którzy jej unikają.

Profilaktyczne działanie kawy przeciwko chorobie Alzheimera zostało ponadto potwierdzone przez amerykańskich naukowców z University of North Dakota. Wykazali oni, że używka ta może równoważyć skutki tłustej diety, która jest znaczącym czynnikiem ryzyka w chorobie Alzheimera. Przeprowadzone przez nich badania dowiodły, że kofeina wzmacnia barierę krew-mózg uszkadzaną przez cholesterol i zapobiega tym samym przenikaniu się do mózgu toksycznych substancji.