Według prof. Johna Harrisa, specjalisty od bioetyki z University of Manchester, lek stosowany u dzieci z ADHD mógłby być stosowany także u zdrowych dorosłych, w celu zwiększania ich sprawności umysłowej.
 

Chodzi o metylofenidat, w USA i Wielkiej Brytanii znany pod nazwą Ritalin, a w Polsce - pod nazwą Concerta, który od lat stosowany jest w leczeniu dzieci nadaktywnych.
 

Zażywanie preparatu pozwala im na lepszą kontrolę zachowania i usprawnia zaburzoną przez chorobę zdolność koncentracji.

 

Preparat ten w Wielkiej Brytanii dostępny jest wyłącznie na receptę, jednak w celu poprawy wydolnoci umysłowej stosowany jest nielegalnie przez wielu studentów. Za niezgodne z prawem posiadanie metylofenidatu grozi pięć lat więzienia, natomiast handel nim karany jest pozbawianiem wolności nawet do 14 lat. Takie surowe przepisy mają na celu zapobieganie uzależnieniom i groźnym powikłaniom, które mogłyby się rozwinąć wskutek niekontrolowanego przyjmowania leku.
 

Prof. Harrris opowiada się za legalizacją metylofenidatu, gdyż jego zdaniem jest on dostatecznie bezpieczny w terapii dzieci w chorobie niezagrażającej ich życiu, dlatego tym bardziej bezpiecznie mógłby być stosowany przez osoby dorosłe.