Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Wyniki badań naukowców z Uniwersytetu w Al-Mansura w Egipcie świadczą o tym, że kwasy tłuszczowe z grupy omega-3, obecne w tłustych rybach morskich wspomagają walkę z rakiem wątroby. Nie tylko hamują wzrost guzów nowotworowych i zwiększają skuteczność chemioterapii, ale też chronią organizm przed jej toksycznym działaniem.
Już wcześniej pojawiły się naukowe dowody na to, że kwasy omega-3 mogą mieć bardzo korzystny wpływ na zdrowie. Tym razem specjaliści przeanalizowali wpływ jednego z nich - związku o nazwie kwas dokozaheksaenowy (DHA) na wzrost nowotworów wątroby u myszy. Jego najbogatszym źródłem są tłuste ryby morskie, takie jak jak łosoś czy śledzie.
Okazało się, że DHA zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia, niektórych schorzeń neurologicznych oraz zmian nowotworowych.
Egipscy naukowcy sprawdzili także skutki podania tego związku razem z cisplatyną, preparatem stosowanym powszechnie w chemioterapii, który ma wiele skutków ubocznych, np. uszkadza nerki i nerwy słuchowe. Badacze wykazali, że DHA ma działanie przeciwnowotworowe - powodowuje zmniejszenie się guzów, a także wyraźnie nasila terapeutyczne działanie cisplatyny. Okazało się ponadto, że związek ten obniża niebezpieczną toksyczność cisplatyny wobec nerek i tym samym zmniejsza ryzyko ich uszkodzenia.
Najprawdopodobniej ten przeciwnowotworowy efekt DHA wynika z tego, że kwas ten redukuje liczbę białych krwinek, związany z nagromadzeniem wolnych rodników stres oksydacyjny oraz ogólnoustrojowy stan zapalny - czyli te procesy, które powiązano z rozwojem nowotworu.
Najnowsze odkrycie sugeruje, że terapia stosowana w przypaku nowotworów wątroby powinna łączyć zastosowanie cisplatyny z kwasem DHA.