Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Przymusowe leczenie alkoholików ma być zastąpione przymusowym pobytem za kratkami - do takich wniosków doszła Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Skierowanie na obowiązkowy odwyk nie działa na najbardziej upartych alkoholików. Organizacja planuje więc motywować ich do podjęcia leczenia groźbą więzienia.
W ubiegłym roku na przymusowy odwyk sądy skierowały 56 tysięcy osób mających problem z alkoholem. Około 15 tysięcy z tej grupy do dziś oczekuje na leczenie, natomiast ponad połowa nigdy na nie nie trafi.
Wynika to z faktu, że w specjalistycznych ośrodkach brakuje miejsc, a sami alkoholicy niechętnie poddają się takiej odgórnie zaleconej terapii.
Z inicjatywy PARPA polski rząd rozpocznie prace nad nowelizacją ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. Istotną zmianą, którą przewiduje jest zlikwidowanie przymusowego leczenia odwykowego. W jego miejsce mają pojawić się bardziej "skuteczne mechanizmy rzeczywistego zwalczania problemu”. Jeśli sąd orzeknie o konieczności podjęcia leczenia, a chory do niego nie przystąpi, wówczas trafi do więzienia. Groźba pozbawienia wolności ma więc być motywacją do rozpoczęcia walki z alkoholizmem. Takie rozwiązanie będzie jednak możliwe jedynie w przypadku tych osób, które pod wpływem alkoholu zadarły z prawem.