Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Włosko-norweski zespół naukowców przeprowadził badanie sprawdzające zakres zażywania narkotyków w 19 europejskich miastach. Po raz pierwszy przeprowadzono w tym celu analizę próbek surowych ścieków.
We współpracy z 11 innymi jednostkami badawczymi pobrano próbki z 21 oczyszczalni ścieków, które w sumie obsługiwały około 15-milionową populację.
Następnie w pobranym moczu zidentyfikowano biomarkery zażywania kokainy, amfetaminy, metamfetaminy, ecstasy oraz marihuany. Badacze ocenili ogólną ilość narkotyków przypadającą na dane miasto, a także wyliczyli, ile przypada w udziale na pojedynczego mieszkańca.
Jak się okazało, w Europie każdego dnia zażywa się około 350 kilogramów kokainy. Skala przyjmowania tego narkotyku w Europie Zachodniej i Środkowej jest wyższa niż w Europie Północnej i Wschodniej. Miastem, w którym w największym stopniu stosuje się ten narkotyk jest Antwerpia - miasto w północnej Belgii. Kolejne miejsca w tej klasyfikacji zajmują: Amsterdam, Walencja, Eindhoven, Barcelona oraz Londyn.
Z kolei największe wykorzystanie ecstasy stwierdzono w Amsterdamie, Utrechcie, Antwerpii i Londynie. Całkowicie wolny od tego narkotyku okazał się Sztokholm.
"Zagłębiem" metaamfetaminy okazały się Helsinki, finlandzkie Turku, Oslo i Czeskie Budziejowice.
Jeśli chodzi natomiast o zakres stosowania marihuany, to jest on podobny w całej Europie.
Badacze zaobserwowali też, że w porównaniu do reszty tygodnia, w czasie weekendu "obciążenie" próbek kokainą i ecstasy było wyraźnie wyższe.
Zdaniem autorów badania analizy ścieków są bardzo dokładną metodą ustalającą poziom używania narkotyków w danym mieście.