Eksperci alarmują: barwniki zawarte w kolorowych słodyczach, napojach i lodach są szkodliwe dla zdrowia.






Dzieci pochłaniające je w większych ilościach mogą zachorować na alergię skórną lub oddechową, a także mieć kłopoty z koncentracją, nauką i snem.






Słodkie co nieco raz na jakiś czas nie zaszkodzi, jednak nadużywanie sztucznie barwionych smakołyków może wywołać poważne kłopoty zdrowotne.





Wykaz dozwolonych w przemyśle spożywczym barwników zawarty jest w rozporządzeniu ministra zdrowia. Nie są one szkodliwe, pod warunkiem że stosuje się je zgodnie z przeznaczeniem i warunkami określonymi w rozporządzeniu. Problemem jest natomiast zbyt częste sięganie po produkty z tymi barwnikami, a jak wiem dzieci mają największą słabość do najbardziej kolorowych słodyczy... Ich możliwy szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi dzieci skłonił Parlament Europejski do wydania rozporządzenia nakazującego stosowanie ostrzegawczych oznakowań na produktach zawierających w/w barwniki.






Jest to dla nich bardzo niezdrowe, np. czerwone napoje zawierają barwnik E129, który może wywołać reakcje alergiczne. W kolorowych galaretkach znajdziemy z kolei m.in. barwnik E104, który powoduje nadpobudliwość, a w niebieskich lodach stosuje się barwniki E131 i E133 - oba mogą wywoływać alergię.