Zdaniem amerykańskich naukowców regularne jedzenie czekolady sprawi, że będziemy szczuplejsi od osób, które jedzą ją od czasu do czasu.






By zachować niższy wskaźnik masy ciała, należy sięgać po ten smakołyk kilka razy w tygodniu.







W amerykańskim badaniu wzięło udział 1018 osób w wieku od 20 do 85 lat, które nie chorowały na cukrzycę ani na zaburzenia sercowo-naczyniowe.






Wcześniejsze badania potwierdzły, że spożycie czekolady, która zawiera sporo przeciwutleniających katechin, wpływa korzystnie na trzy kryteria rozpoznania zespołu metabolicznego:






- ciśnienie krwi

- wrażliwość na insulinę

- poziom cholesterolu






Amerykańscy naukowcy założyli, że skoro czekolada wpływa korzystnie na te trzy kryteria zespołu metabolicznego, to może w podobny sposób oddziałuje na kolejne - np. wskaźnik masy ciała BMI. Faktycznie, potwierdziło się to, że częsta konsumpcja czekolady wpływała na ograniczone odkładanie tłuszczu, co pomaga równoważyć dodatkowe kalorie.






Związek pomiędzy konsumpcją czekolady kilka razy w tygodniu a niższym BMI utrzymywał się nawet po uwzględnieniu różnych dodatkowych czynników, np. stopnia aktywności fizycznej.






Okazuje sięwięc, że wpływ na wagę ważna ma nie tylko liczba spożywanych kalorii, ale też to, skąd one pochodzą.