Światowa Organizacja Zdrowia proponuje wprowadzenie drastycznych ograniczeń w sprzedaży alkoholu w Europie. Chce, by był on sprzedawany tylko przez osiem godzin dziennie, wyłącznie na obrzeżach miast i w sklepach prowadzonych przez państwo...






Dodatkowo WHO postuluje o niemal całkowitą likwidację reklamy i marketingu alkoholu.







Do tak drastycznych kroków skłaniają ekspertów alarmujące wyniki badań. Co roku z powodu nadużywania procentowych trunków umiera na świecie 2,5 milionów ludzi, w tym 320 tysięcy młodych osób w wieku 15-29 lat. Alkohol odpowiada za 4% zgonów na świecie. Statystyki te pogarszają się szybkim tempie.







Światowa Organizacja Zdrowia przyjęła wytyczne na lata 2012-2020, których celem jest ograniczenie szkodliwego spożycia alkoholu i jego niszczących skutków dla życia społecznego. Zaproponowane w dokumencie propozycje są wyjątkowo surowe i budzą kontrowersje, dlatego prawdopodobnie nie będzie bezwzględnego obowiązku ich stosowania.







Z dokumentem zapoznały się prozdrowotne organizacje europejskie, a także krajowe ministerstwa zdrowia. Polskie ministerstwa zdrowia zaakceptowało je bez żadnych zastrzeżeń.







Czy oznacza to, że założenia projektu WHO wkrótce zaczną obowiązywać w krajach UE? Obecnie prowadzone są wstępne konsultacje na jego temat, jednak by wejść w życie musi on zostać poddany szerszym konsultacjom i uzyskać aprobatę całej Komisji Europejskiej.







Propozycja WHO byłaby pewnym utrudnieniem dla samych konsumentów alkoholu, ale przede wszystkim dla jego producentów i dystrybutorów.







Wygląda na to, że właśnie rozpoczęła się międzynarodowa dyskusja na temat sposobów na ograniczenie szkodliwego spożycia alkoholu i jego niszczących skutków dla życia społecznego...