Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Do takich wniosków doszli brytyjscy naukowcy, którzy przebadali dzieci w wieku 2 i 3 lata. Maluchy nosiły specjalne urządzenia rejestrujące długość snu, a ich rodzice prowadzili "dzienniczki snu dziecka".
Okazało się, że dzieci, które nie miały w zwyczaju ucinania sobie popołudniowej drzemki były bardziej zestresowane, niespokojne, nieszczęśliwe i mniej zainteresowane otaczającym je światem niż leżakujący rówieśnicy.
Zdaniem naukowców takie dzieci miały także zdecydowanie mniej pozytywnych reakcji emocjonalnych w wielu sytuacjach.
Jak to wytłumaczyć? Małe dzieci potrzebują największej ilości snu, gdy są niewyspane, nie są w stanie zaangażować się w relacje z rówieśnikami, ani korzystać z pozytywnych aspektów takich interakcji. Niewyspane maluchy nie potrafią właściwie wyrażać swoich uczuć, co zaburza ich rozwój emocjonalny, a w przyszłości skutkuje problemami związanymi z psychiką.