Zdaniem amerykańskich naukowców spożywanie kilku porcji ziemniaków dziennie skutecznie obniża ciśnienie krwi. Ważne jest jednak, zwłaszcza w przypadku osób z nadwagą, otyłością czy nadciśnieniem, by były to ziemniaki gotowane bez dodatku tłuszczu, a nie np. frytki.





W powszechnej opinii kartofle są tuczące, zawierają dużo węglowodanów i pustych kalorii. Nie jest ona słuszna, gdyż jeśli przygotuje się je w postaci gotowanej bez masła, margaryny czy kwaśnej śmietany, mają niewiele kalorii (jeden ziemniak to tylko 110 kcal) i sporo zdrowych związków, w tym witamin.







W ramach eksperymentu 18 pacjentom zalecono spożywanie 6-8 niewielkich ziemniaków ze skórką dwa razy dziennie, przez miesiąc. Naukowcy kontrolowali ciśnienie ich krwi: zarówno skurczowe, jak i rozkurczowe.






Okazało się, że średnie ciśnienie rozkurczowe badanych spadło o 4,3%, a skurczowe o 3,5%. Ziemniaki stanowiły dobre uzupełnienie leków na nadciśnienie - ich spożywanie wywoływało dalszy spadek ciśnienia.





U żadnego z uczestników eksperymentu nie zaobserwowano wzrostu wagi.






W ziemniakach zidentyfikowano związki działające tak samo jak inhibitory konwertazy angiotensyny, czyli grupa leków stosowanych m.in. w terapii nadciśnienia tętniczego.