Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
„Sztuczna opalenizna nie jest ładna” - to hasło kampanii społecznej przygotowanej na zamówienie Kanadyjskiego Stowarzyszenia Dermatologicznego. Przekonuje ona, że korzystanie z solarium może być nie tylko szkodliwe dla zdrowia, ale i nieestetyczne.
W przygotowanym na potrzeby akcji spocie telewizyjnym młode dziewczyny w drastyczny sposób próbują uzyskać opleniznę. Jedna z nich wkłada głowę do gofrownicy, inna wsuwa dłonie do wnętrza tostera, a kolejna przypieka sobie ręce żelazkiem... Efekt tych "zabiegów" jest jednak opłakany, podobnie jak stan skóry po częstym korzystaniu z solarium.
Miłośników sztucznej opalenizny nie brakuje nie tylko w Kanadzie, ale i na całym świecie. Opalanie się w solarium sprawia jednak, że skóra starzeje się znacznie szybciej, a ryzyko wystąpienia nowotworu skóry jest znacznie wyższe, w tym niebezpiecznego czerniaka złośliwego. Ryzyko to wzrasta szczególnie, gdy korzysta się z solarium przed trzydziestym rokiem życia.
Według statystyk 70% klientów solarium to kobiety w wieku 17-29 lat, dlatego kampania skierowana jest przede wszystkim do ludzi młodych.
Na groźne konsekwencje sztucznego opalania najbardziej narażone są nastolatki, osoby o jasnej skórze z tendencją do występowania piegów i pieprzyków, a także te, u których w rodzinie wystąpił przypadek nowotworu skóry.