Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Od czerwca 2010 roku do maja 2011 roku Polacy "przepili" 26 miliardów złotych, czyli o 700 milionów złotych mniej niż rok wcześniej w analogicznym okresie.
W tym samym czasie wzrosła jednak ilościowa sprzedaż napojów alkoholowych, i to aż o 32 miliony litrów. Paradoks? Pijemy więcej, ale wydajemy mniej, ponieważ częściej sięgamy po tańsze trunki.
Jak wynika z ostatniego badania firmy Nielsen, najwięcej, ponad 50% kwoty przeznaczonej na alkohol wydajemy na piwo, a ponad 37% na wódkę. Najmniejszą popularnością cieszą się u nas wino, whisky oraz rum.
Pod względem konsumpcji ilościowej także dominuje piwo - aż 88% całej sprzedaży alkoholu to zasługa miłośników tego napoju. Co ciekawe, branża piwowarska i tak narzeka na spadek sprzedaży w ostatnim czasie. Coraz większą popularnością wśrdó Polaków cieszą się ostatnio tanie piwa z dyskontów, w cenie poniżej 1,99 złotego.
Podobną tendencję obserwuje się także w przypadku wódki. Zwiększenie podatku akcyzowego i jednoczesne podwyżki cen skłaniają konsumentów do poszukiwania tańszych trunków. Część Polaków po prostu zrezygnowała z zakupów mocnych alkoholi. W 2011 roku producenci wódek spodziewają się 5–6% spadku sprzedaży.