Wszyscy wiemy, że jedzenie fast foodów jest szkodliwe dla naszej sylwetki i zdrowia. Taki kulinarny grzech popełnia jednak od czasu do czasu większość z nas.





Kanadyjscy naukowcy zracają uwagę, że w takich sytuacjach należy zrezygnować później z kawy i słodyczy. Spożycie ich bezpośrednio po fast foodowym posiłku szkodzi jeszcze bardziej, zwłaszcza chorym na cukrzycę.





Badanie przeprowadzone na 10 zdrowych mężczyznach wykazało, że spożywanie posiłków bogatych w tłuszcze nasycone, obecne m.in. w czerwonym mięsie, przetworzonych produktach spożywczych oraz innych fast-foodach zakłóca metabolizm glukozy i sprawia, że w krwiobiegu dłużej utrzymuje się wysoki poziom cukru. Kofeina zawarta w kawie spowalnia dodatkowo wchłanianie glukozy z krwi do tkanek. Tłuszcze nasycone zakłócają zdolność organizmu do usuwania cukru z krwi, a kawa pogarsza ją jeszcze bardziej. Podwyższony poziom glukozy we krwi przez dłuższy jest bardzo niezdrowy i może szkodzić wielu narządom.





Tłuste jedzenie i picie kawy zakłóca ponadto komunikację pomiędzy jelitami a trzustką, w której pośredniczą tzw. hormony inkretynowe produkowane w jelitach po spożyciu posiłku. Pobudzają one trzustkę do wydzielania insuliny, która odpowiada za transportowanie glukozy z krwi do komórek.





Zdaniem autorów badania wpływ tłustego posiłku na metabolizm glukozy utrzymuje się godzinami. Oznacza to, że to zjemy na śniadanie może mieć wpływ na to, jak organizm zareaguje na kolejne posiłki w ciągu dnia.






Niezdrowe połączenia mogą być szczególnie groźne dla osób narażonych na choroby metaboliczne, w tym dla chorych na cukrzycę typu 2.