Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Brytyjscy naukowcy odkryli sposób na odróżnienie trunków sfałszowanych od oryginalnych za pomocą spektrofotometru, używanego wcześniej w badaniach astronomicznych.
Do rozpoznawania podrabianych alkoholi zastosowano technologię stosowaną do tej pory przy wykrywaniu podrabianych leków. Daje ona możliwość wykrywania fałszerstw bez konieczności otwierania butelek i tym samym niszczenia produktu.
Technika ta polega na analizie światła odbitego przez badany płyn. Przez trunek przepuszczana jest wiązka światła białego, natomiast jego odbicie analizowane jest właśnie przez spektrofotometr. Widmo odbicia porównywane jest do wzorców, opracowaneych na podstawie pomiarów załamania światła w oryginalnych trunkach dostarczonych przez producentów. Baza danych zawiera widma odbicia pochodzące z różnych winnic i gorzelni, by jak najbardziej zminimalizować ryzyko pomyłki.
Za pomocą tej metody dokonuje się jednocześnie pomiaru powierzchni butelki i opakowania (fałszywe trunki zwykle są pakowane w butelki gorszej jakości) oraz bada etykiety na zgodność z wzorcem.
Podrabiane alkohole mogą być groźne dla zdrowia, gdyż często zawierają duże ilości metanolu. Jest to związek chemiczny, który może powodować uszkodzenia wątroby, ślepotę, śpiączkę, trudności z oddychaniem, a nawet śmierć.
Odkryta przez Brytyjczyków metoda badania fałszywek markowych alkoholi jest lepsza niż stosowany w tym celu od 2009 roku pomiar ilości izotopu węgla C14. W przypadku tej metody konieczne jest bowiem pobieranie próbki podejrzanego alkoholu.