Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Urząd Miasta Stołecznego Warszawy zainicjował kampanię społeczną ostrzegającą przed używaniem dopalaczy.
Akcja, której hasło brzmi: "Dopalacze ryją banię", skierowana jest przede wszystkim do osób między 14 a 28 rokiem życia, gdyż to właśnie głównie młodzież sięga po tego typu środki odurzające.
Kampania prowadzona jest na popularnych wśród młodych osób serwisach społecznościowych i portalach, takich jak fotka.pl, sciaga.pl, dlaStudenta.pl, warszawa.naszemiasto.pl, wp.pl, o2.pl, Facebook, a także na komunikatorze gadu-gadu.
Do końca tego roku zostanie wyemitowanych około 0,5 milionów odsłon bannerów oraz wysłanych 430 tysięcy maili do młodych ludzi. Ponadto na jednorazowych kubeczkach w wybranych automatach z napojami w warszawskich szkołach i na uczelniach pojawią się nadruki z hasłem kampanii.
"Twarzami kampanii" zostali uczniowie szkół ponadgimnazjalnych, którzy opisują swoje niebezpieczne „tripy”, czyli przeżycia będące następstwem zatruć środkami chemicznymi:
- "Jakiś czas po wrzuceniu do klasera wzięły mnie koszmarne wymioty, to było straszne, nie wiedziałem, co się dzieje, męczyły mnie aż padłem. Obudziłem się na OIOMie - mówią, że cudem przeżyłem i że mam przeoraną wątrobę i nerki, a co jeszcze to się okaże... Chcę żyć!"
- "Po niedużej dawce prawie się przekręciłam. Najpierw zaczęło mnie telepać, później coś się działo z sercem i zaczęło walić jak szalone, z nosa trysnęła krew, nie mogłam oddychać. Myślałam, że umieram - bo tak się chyba schodzi na zawał. Jak mój chłopak zobaczył mnie w takim stanie - zostawił mnie. On nie chciał, żebym kolekcjonowała. Nie chcę być sama - kocham go..."
Walkę z dopalaczami władze Warszawy rozpoczęły już wcześniej - od października br. w mieście obowiązuje zmienione zarządzenie w sprawie zasad najmu lokali użytkowych. Uniemożliwiają one najem lokali użytkowych na prowadzenie działalności handlowej, w tym promocyjnej i informacyjnej, produktami powodującymi lub mogącymi powodować działanie podobne do substancji psychotropowych lub odurzających, w szczególności tzw. dopalaczami, nawet jeżeli produkty te nie są przeznaczone do spożycia.
W 2010 roku na przeciwdziałanie narkomanii Urząd Miasta Stołecznego Warszawy przeznaczył łącznie około 2,7 miliona złotych dla 15 organizacji pozarządowych.