Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Jak wiadomo, kofeina posiada właściwości pobudzające i zwiększające aktywność umysłową, co bywa niezwykle pomocne w przypadku długotrwałej i wytężonej pracy umysłowej. W takich przypadkach chętnie sięgamy po kawę, coca-colę lub inne, zawierające kofeinę napoje energetyzujące.
Studentki neurokognitywistyki ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie sprawdziły, jaki jest rzeczywisty wpływ kofeiny na działanie ośrodkowego i autonomicznego układu nerwowego oraz na subiektywnie odczuwane pobudzenie.
W przeprowadzonym przez nie eksperymencie wzięło udział 14 osób w przedziale wiekowym 20-27 lat. Części ochotników podano kawę zawierającą dawkę 200 mg kofeiny, a części - kawę bezkofeinową, czyli placebo. Jednocześnie badanym ochotnikom za pomocą badania EEG mierzono puls, aktywność fal mózgowych, stopień pobudzenia autonomicznego układu nerwowego, temperaturę ciała oraz reakcje skórno-galwaniczne (potliwość skóry). Zapytano ich także o poziom subiektywnie odczuwanego pobudzenia.
Okazało się, że zarówno napoje zawierające kofeinę, jak i te jej pozbawione wpłynęły na ogólny spadek mocy fal alfa w mózgu, pojawiających się zazwyczaj w stanie relaksacji. W trakcie badania całkowita aktywność mózgów uczestników w paśmie alfa stopniowo spadała, niezależnie od tego, czy spożyli oni kofeinę czy placebo. Efekt ten okazał się jednak wyraźnie silniejszy u osób, którym podano kofeinę.
Autorki eksperymentu przeanalizowały także zmiany aktywności fal mózgowych w czasie zapisu EEG oraz sprawdziły, czy i w jakim stopniu różnią się w one u osób, którym podano kawę z kofeiną, od tych pijących napój jej pozbawiony. Jak się okazało - różnice pomiędzy dwoma grupami były minimalne, zauważono jednak istotny statystycznie wzrost mocy fal beta po 25-30 minutach po wypiciu kawy, którego nie zaobserwowano u osób spożywających napój bezkofeinowy. Fale beta powiązane są ze stanem intensywnego wzbudzenia procesów mózgowych, co potwierdza skuteczność działania kofeiny.