Wygląd sprzedawanych w USA paczek papierosów wkrótce zmieni się po raz pierwszy od ostatnich 25 lat - pojawią się na nich większe i bardziej wymowne ostrzeżenia.







Obecnie ostrzeżenie znajduje się jedynie na bocznej części opakowania. W ramach nowych regulacji dotyczących oznakowania opakowań i reklam wyrobów tytoniowych, jakie w środę ogłosił w USA Urząd Kontroli Żywności i Leków (FDA), od września 2011 roku obustronne graficzne ostrzeżenie o szkodliwości palenia będzie musiało zajmować połowę powierzchni paczki. Na reklamach ma się pojawiać w górnej części i zajmować 20% ogłoszenia, będącego kompozycją grafiki, np. fotografii objętych nowotworem płuc i tekstu. Niektóre zdjęcia będą mieć bardzo mocny przekaz.







Nowe przepisy są częścią antynikotynowej kampanii skierowanej głównie do młodych ludzi i są odpowiadzią na fakt, iż każdego dnia w Stanach Zjednoczonych prawie 4 tysiące dzieci w wieku poniżej 18 lat wypala swojego pierwszego papierosa, a tysiąc z nich kontynuuje palenie.







W USA uzależnienie od tytoniu jest przyczyną aż 450 tysięcy przedwczesnych zgonów rocznie. Około 8 milionów obywateli tego kraju cierpi na choroby spowodowane paleniem. Ich leczenie dotkliwie obciąża budżet państwa i kosztuje nawet 100 miliardów dolarów rocznie.







Wskaźnik palących Amerykanów, który w 1965 roku wynosił 42%, w 2004 roku spadł do około 21% i od kilku lat pozostaje na tym właśnie poziomie. Priorytetowym celem nowej antynikotynowej kampanii amerykańskiego ministerstwa zdrowia i opieki społecznej jest obniżenie liczby palaczy do 12% do 2020 roku.