Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Arbuzy mają sporo zalet - oprócz niewątpliwych walorów smakowych są też niskokaloryczne, zawierają dużo błonnika, przeciwutleniającego likopenu, potasu, a także witamin, zwłaszcza A, B6 i C. Okazuje się, że pomagają również obniżyć ciśnienie krwi.
Naukowcy z Florydy odkryli, że codzienne spożywanie arbuza, będącego najbogatszym źródłem naturalnej L-cytruliny może usprawnić funkcje naczyń tętniczych, a w konsekwencji obniżyć ciśnienie krwi w aorcie u osób z przednadciśnieniem, nazywanym inaczej ciśnieniem wysokim prawidłowym. U takich pacjentów ciśnienie krwi wykracza poza normę, ale nie na tyle, by móc zdiagnozować u nich nadciśnienie (waha się wówczas w przedziale 130-139/85-89 mm Hg).
W organizmie L-cytrulina przekształcana jest w L-argininę. Bezpośrednie spożywanie L-argininy nie jest korzystne dla pacjentów z nadciśnieniem, gdyż może powodować u nich mdłości, biegunkę i inne objawy ze strony przewodu pokarmowego. Z kolei arbuz jest dobrze tolerowany - jego spożywanie nie wywołuje efektów ubocznych.
W ramach eksperymentu 4 mężczyzn i 5 kobiet w wieku od 51 do 57 lat przez 6 tygodni zażywało 6 gramów L-cytruliny/L-argininy z wyciągu z arbuza. Okazało się, że zapobiegało to przejściu od przednadciśnienia do w pełni rozwiniętego nadciśnienia, stanowiącego główny czynnik ryzyka zawałów i udarów.
Auorzy badania twierdzą, że suplementacja L-cytruliną może w ogóle nie dopuścić do przekształcenia przednadciśnienia w nadciśnienie lub jeśli już do tego doszło, pozwolić na zmniejszenie dawek zażywanych leków.
Osoby z podwyższonym ciśnieniem i sztywnością tętnic powinny więc często sięgać po świeże arbuzy lub dostępne na rynku tabletki z syntetyczną L-cytruliną. Optymalna, zdaniem badaczy dawka, wynosi od 4 do 6 gramów dziennie.