Nowojorskie Stowarzyszenie Nadawców Telewizyjnych (New York State Broadcasters Association) wraz z Nowojorską Komisją ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (New York State Governor's Traffic Safety Committee) przeprowadziły ostatnio bazującą na prawdziwych wydarzeniach kampanię, pokazującą skutki prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.









Na otrzeby akcji wyprodukowano dwa poruszające spoty prezentujące prawdziwą historię wypadku, jaki miał miejsce w 2005 roku. W samochód, którym jechała trzyosobowa rodzina, uderzył jadący z naprzeciwka pijany kierowca. 7-letnia Katie Flynn poniosła śmierć na miejscu, na oczach swoich rodziców, w wypadku zginął także szofer. Mimo, że od zdarzenia minęło pięć lat, to dla rodziców dziewczynki każdy dzień stanowi próbę pogodzenia się z utratą ukochanego dziecka.










Sprawca wypadku jest dziś w trakcie odsiadywania 18-letniego wyroku.










Zamierzeniem twórców kampanii było pokazanie skutków siadania za kierownicę po spożyciu alkoholu na przykładzie prawdziwej historii. Ich zdaniem uświadomi to nieodpowiedzialnym kierowcom rzeczywistość, w jakiej żyją rodziny ofiar wypadków i zwiększy prawdopodobieństwo, że zastanowią się nad konsekwencjami swoich poczynań.









"Za każdym razem kiedy wsiadasz pijany za kółko, wystawiasz nas wszystkich na niebezpieczeństwo. Czy mógłbyś żyć ze świadomością, że zamordowałeś moją córkę?" - pyta w telewiyjnym spocie ojciec ofiary wypadku.