Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Dzisiejszy tryb życia sprawia, że wiele osób spędza w pozycji siedzącej nawet ponad 10 godzin dziennie, nawet nie zdając sobie sprawy, jak dużą szkodę wyrządza tym samym swojemu zdrowiu. Jak się okazuje, negatywne następstwa wielogodzinnego siedzenia dotyczą nawet tych, którzy, znajdują się w stosunkowo dobrej formie fizycznej.
Kanadyjscy badacze z dziecięcego szpitala przy Ośrodku Badawczym Wschodniego Ontario zajęli się dokładnym zbadaniem następstw, jakie dla organizmu niesie wielogodzinne przesiadywanie w szkole, pracy, przed telewizorem czy komputerem.
Naukowcy przyglądali się grupie oglądających audycje telewizyjne dzieci - dokonali pomiaru poziomu ich ciśnienia krwi i parametrów oddechu. Skupili się głównie na tym, jak na organizm dziecka wpływa długotrwałe siedzenie na lekcjach w szkole, a następnie przed komputerem lub telewizorem w domu.
Autorzy badania doszli do wniosku, że spędzenie od dwóch do siedmiu godzin w pozycji siedzącej zwiększa poziom cukru we krwi, obniża poziom "dobrego" cholesterolu i wyzwala czynniki sprzyjające powstaniu osteoporozy. Co więcej, u kobiet, które spędzają siedem lub więcej godzin w fotelu każdego dnia - zwiększa się ryzyko powstania chorób onkologicznych. Dodatkowo, wielogodzinne siedzenie prowadzi do otyłości - z obliczeń specjalistów wynika, że każde dwie godziny dziennie spędzane w pozycji siedzącej powodują zwiększenie ryzyka otłuszczenia o 5%.
Idealnym planem na resztę dnia po pracy lub szkole byłoby spędzenie go w ruchu, najlepiej na świeżym powietrzu. Rodzice powinni więc motywować dzieci do podejmowania aktywności fizycznej i dawać im dobry przykład swoją własną osobą. Pomoże to wyeliminować ryzyko rozwoju wielu schorzeń i pozwoli cieszyć się dobrym zdrowiem i kondycją fizyczną.