Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Zdaniem holenderskich naukowców osoby, które piją umiarkowane ilości alkoholu, mają mniejsze szanse zachorowania na cukrzycę typu 2 niż abstynenci. Muszą jednak spełniać pewne warunki zdrowego trybu życia, a więc: stosować zbilansowaną dietę, nie palić i zadbać o odpowiednią codzienną dawkę ruchu.
Holenderskie centra medyczne i naukowe przy współpracy z Narodowym Instytutem Zdrowia Publicznego i Środowiska przez 10 lat śledziły losy 35 tysięcy dorosłych Holendrów w wieku od 20 do 70 lat. Jak się okazało, kobiety wypijające maksymalnie jeden kieliszek alkoholu dziennie i mężczyźni poprzestający na dwóch kieliszkach mieli o 40% mniejsze szanse zachorowania na cukrzycę typu 2 niż osoby całkowicie unikające alkoholu.
Wyniki powyższych badań wskazują więc, że umiarkowane spożycie alkoholu może stanowić część zdrowego trybu życia i w ten sposób zmniejszać ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2.
Należy jednak pamiętać, że u osób z już zdiagnozowaną chorobą, wpływ alkoholu jest znacznie bardziej szkodliwy niż u osób zdrowych. Procentowe napoje zaburzają proces przemiany materii, a największym zagrożeniem jest hamowanie wytwarzania i wydzielania glukozy przez wątrobę, co sprzyja hipoglikemii, czyli niedocukrzeniu. Pijący alkohol cukrzycy mogą nie rozpoznać jej objawów, co może opóźnić interwencję i grozi niebezpiecznymi powikłaniami.