Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych zbadała jakość wódki, ryb, przetworów mlecznych oraz świeżych owoców i warzyw, dostępnych na polskim rynku. Wyniki kontroli objęły zbiorczo cały rok 2009.
Jak się okazało, w przypadku składu 8,1% skontrolowanych partii alkoholu wykryto pewne nieprawidłowości, np. zbyt dużą zawartość metanolu, co świadczy o użyciu słabej jakości półproduktów. Wykryto też przypadki zanieczyszczenia wódki "pozostałościami wcześniej produkowanych na tych samych liniach technologicznych wyrobów alkoholowych".
Najgorszej jakości okazały się ryby sprzedawane w puszce lub słoiku. Niezgodność z wymogami wykryto w 27,4% badanych marynat rybnych. Najczęściej dotyczyła ona zaniżonej zawartości ryby - nawet o 14%, zaniżonej zawartości soli, dodatków warzywnych, kwasu octowego oraz zawyżonej, nawet o 1/3 zawartości zalewy. Nieprawidłowości wykryto też w 33,3% skontrolowanych partii ryb mrożonych, ktore zazwyczaj były za bardzo oblodzone.
W przypadku przetworów mlecznych bardzo często wykrywano nadwyżkę tłuszczu w mleku, śmietanie i maśle oraz za dużo wody w mleku (aż w 33% skontrolowanej liczby partii) i w serach twarogowych (w 11,1% skontrolowanej liczby partii). Zdaniem inspektorów taka zawyżona zawartość wody w przetworach mlecznych może być efektem niewłaściwie przeprowadzonego procesu technologicznego, może także świadczyć o fałszowaniu tych przetworów.
Nieco lepiej przedstawia się sytuacja w przypadku owoców i warzyw - tylko 4% skontrolowanych produktów było zgniłych i zepsutyche, wykazywało znaczną utratę świeżości lub uszkodzenia zewnętrzne.