W kwietniu br. brazylijski bar Aurora we współpracy z Boteco Ferraz Drunk Driving Campaign przeprowadził pomysłową kampanię antyalkoholową, ostrzegającą przed skutkami prowadzenia samochodu w nietrzeźwym stanie.





 

Pod koniec imprezy, klienci baru otrzymywali horrendalnie wysokie rachunki, uwzględniające realne ceny przeprowadzanych usług medycznych. Na 73 tysiące dolarów składał się m.in. koszt przyjazdu karetki na miejsce wypadku, amputacja kończyny, operacja rekonstrukcji twarzy i wózek inwalidzki.


 

Twórcom kampanii udało się zaskoczyć bywalców klubu i zmusić ich do refleksji nad możliwymi skutkami swoich zachowań. Przekaz akcji docierał do pijących tuż przed decyzją o ewentualnym powrocie samochodem do domu.









Film reportażowy z akcji pokazuje, że klienci baru początkowo wydawali się być zirytowani tą prowokacyjną grą, jednak po chwili docierało do nich główne przesłanie "If you drink, don’t drive." ("Jeśli pijesz, nie jedź."). Wielu klubowiczów w efekccie zdecydowało się zostawić samochód na parkingu i wybrało powrót do domu taksówką.


 

Władze Brazylii dwa lata temu wprowadziły prawo zerowej polityki tolerancji wobec jazdy w stanie nietrzeźwym. Mimo to, w wypadkach samochodowych w zeszłym roku zginęło w tym kraju 35 tysięcy osób.