Zdaniem specjalistów z Narodowego Instytutu Cukrzycy oraz Chorób Trawiennych i Nerek, picie kawy przez pacjentów z przewlekłym zakażeniem wirusem zapalenia wątroby typu C (HCV) łagodzi występujące w tej chorobie objawy włóknienia i marskość wątroby.


 

Takie efekty daje wypijanie około 308 mg kofeiny w postaci 2,25 kubka kawy dziennie. Podobnego efektu terapeutycznego nie zapewniały inne źródła kofeiny.
 
 

U osób z HCV komórki wątroby, czyli hepatocyty, zastępowane są włóknami tkanki łącznej, co zaburza prawidłową budowę narządu, prowadząc do upośledzenia metabolizmu.
 

Już wcześniej wykazano, że spożywanie większych ilości kawy zmniejsza częstość występowania chronicznych chorób wątroby, raka wątrobowokomórkowego oraz zgonów z powodu powikłań marskości. Z przeprowadzonych do tej pory badań nie wynikało jednak, czy to kawa, czy kofeina w dowolnej postaci wywiera ten korzystny wpływ.


 

W ramach studium wszystkich pacjentów badanych od lutego 2006 do listopada 2008 roku na Oddziale Chorób Wątroby Narodowych Instytutów Zdrowia poproszono o wypełnienie kwestionariusza dotyczącego spożycia kofeiny. Uwzględniał on wszystkie możliwe źródła alkaloidu, w tym zwykłe i dietetyczne napoje gazowane, zwykłą i bezkofeinową kawę (w której również znajdują się śladowe ilości tego alkaloidu), herbatę czarną, zieloną, chińską i ziołową, kakao, płynną i zwykłą czekoladę oraz różnego rodzaju leki zawierające kofeinę. Respondenci oceniali też częstość spożywania kofeiny.
 

Analiza objęła w sumie 177 pacjentów (56% stanowili mężczyźni, a 68% osób cierpiało na przewlekłe zakażenie HCV), którzy przeszli biopsję wątroby. Średnia ich wieku wynosiła 51 lat, a przeciętny wskaźnik masy ciała (BMI) - 27,5.

Całkowite spożycie kofeiny u uczestników badania wahało się w granicach od 0 do 1028 mg dziennie, ze średnią wynoszącą 195 mg dziennie (co odpowiada 1,4 kubka kawy). 71% spożywanej przez respondentów kofeiny pochodziła ze zwykłej kawy, 13% z napojów gazowanych, a 4% z czarnej herbaty. Przez cały okres badań konsumpcja kofeiny utrzymywała się mniej więcej na stałym poziomie.



 

Jak się okazało, każdy 67-mg wzrost spożycia kofeiny (co odpowiada wypijaniu pół kubka kawy ekstra) oznaczał 14% spadek ryzyka wystąpienia zaawansowanego zwłóknienia wątroby u pacjentów z przewlekłym zakażeniem HCV.




 

Zdaniem autorów badania, by wystąpił pożądany efekt, należy przekroczyć próg 308 mg kofeiny dziennie, czyli wypijać 2 kubki kawy każdego dnia. Ochronny wpływ przyswojonej w ten sposób kofeiny utrzymywał się po uwzględnieniu innych potencjalnie istotnych czynników, takich jak wiek, płeć, rasa, choroby wątroby, BMI czy spożycie alkoholu. Nie stwierdzono, by spożywanie kofeinowych napojów gazowanych, zielonej bądź czarnej herbaty w podobny sposób ograniczało zwłóknienie wątroby, skuteczna w tym zakresie okazała się wyłącznie zwykła kawa.