Opinie na temat szkodliwości telefonów komórkowych w naukowym świecie są podzielone. Pojawiały się opinie o tym, że urządzenia te uzależniają, powodują raka, uszkadzają pamięć, upośledzają zdolności motoryczne, powodują zespół ciasnoty kanału nerwu łokciowego i osłabiają kości. Ostatnio amerykańscy badacze odkryli nieznaną dotąd zaletę płynącą z używania komórek - ich zdaniem długotrwałe promieniowanie elektromagnetyczne telefonów komórkowych może wzmacniać naszą pamięć i chronić, a nawet hamować rozwój choroby Alzheimera.


 

Na łamach pisma Journal of Alzheimer's Disease opisano wnioski z doświadczenia na dorosłych myszach, które stanowiły zwierzęcy model choroby Alzheimera. Jak się okazuje - wystawienie gryzoni na działanie fal emitowanych przez telefony komórkowe chroniło ich pamięć i zabezpieczało przed rozwojem choroby.

 

Wiadomo, że w mózgu osób cierpiących na Alzheimera dochodzi do nieprawidłowego odkładania białka o nazwie amyloid beta, co powoduje powstawanie jego złogów w postaci tzw. blaszek starczych i uszkodzenia neuronów. Amerykanie kierowani przez dr Gary`ego Arendasha wykazali, że poddanie starych myszy z Alzheimerem działaniu fal elektromagnetycznych pochodzących z telefonów komórkowych powoduje rozkład szkodliwych dla mózgu blaszek starczych, a w przypadku młodszych myszy stanoi skuteczną ochronę przed powstawaniem złogów amyloidowych.

 

Badaniem objęto 96 myszy, które wystawiono na działanie pola elektromagnetycznego odpowiadającego emitowanemu przez standardowe używanie telefonu komórkowego przez dwa godzinne okresy dziennie, przez czas 7 do 9 miesięcy. Sygnał odbierany prze gryzonie odpowiadał temu, który emituje przyłożony do ludzkiego ucha telefon komórkowy.


 

Napromieniowane w ten sposób myszy poddano testom na myślenie i zapamiętywanie, a wyniki porównano następnie z wynikami uzyskanymi przez zdrowe myszy z grupy kontrolnej.

 

Efekty eksperymentu zaskoczyły nawet samych autorów badania, którzy spodziewali się wręcz odwrotnego skutku promieniowania. Tymczasem okazało się, że gryzonie napromieniowywane od wczesnego okresu dorosłości były zabezpieczone przed demencją.
 

W przyszłości Amerykanie zamierzają przeprowadzić analogiczne testy z udziałem chorych na Alzheimera ludzi.