Od początku listopada br. w USA realizowana jest kampania pod hasłem "Diabetes Is No Picnic" ("Cukrzyca to nie przelewki"). W Stanach Zjednoczonych listopad jest Narodowym Miesiącem Walki z Cukrzycą.



 

W stworzonym na potrzeby akcji 46-sekundowym spocie telewizyjnym otyły chłopak zostaje przyłapany przez swoją matkę „na gorącym uczynku”, podczas delektowania się kalorycznym hamburgerem. Jego celem jest uświadomienie rodzicom konsekwencji związanych z cukrzycą oraz zachęcenie ich do zapoznania się ze sposobami zapobiegania tej chorobie.

By ułatwić im to zadanie uruchomiono też specjalną stronę internetowę www.diabetesisnopicnic.com, która dostarcza rodzicom cennych wskazówek i zaleceń, które pozwolą uchronić ich dzieci od cukrzycy. Jedna z funkji programu pozwala też wyliczyć BMI dzięki któremu można określić, czy w danym przypadku rzeczywiście istnieje realne ryzyko choroby.


 

Wyniki amerykańskich badań ujawniają, że prawie 50% rodziców otyłych dzieci nie zdaje sobie sprawy z tego, że ważą one za dużo, nawet pomimo faktu, że znazna większość mieszkańców USA przyznaje, że otyłość jest poważnym problemem w ich kraju.

 

Około 25 milionów młodych Amerykanów jest otyłych, co wiąże się z dużym ryzykiem cukrzycy i innych problemów zdrowotnych. W świetle statystyk przytoczonych w kampanii "Diabetes Is No Picnic", co 30 sekund jeden mieszkaniec Stanów Zjednoczonych traci nogę z powodu cukrzycy. Choroba ta jest ponadto główną przyczyna utraty wzroku.
 

Nadawcą kampanii skierowanej do rodziców otyłych dzieci jest organizacja American Diabetes Association.