W najbliższą niedzielę Łódź dołączy do ogólnopolskiej antynarkotykowej kampanii społecznej "Brałeś? Nie jedź! Po narkotykach rozum wysiada", której celem jest uświadamianie młodzieży zagrożeń wynikających z prowadzenia pojazdów po zażyciu narkotyków.


 

W tym dniu w Załęczu Wielkim odbędzie się szkolenie na temat metod rozpoznawania osób będących pod wpływem narkotyków oraz sposobów radzenia sobie z tym zjawiskiem. Weźmiew nim udział ponad 130 przedstawicieli policji oraz szkół ponadgimnazjalnych.


 

Akcja niesie przesłanie, że prowadzenie pojazdu po zażyciu narkotyków jest równie niebezpieczne i tak samo karalne jak siadanie za kierownicą po spożyciu alkoholu. Objawami, które występują po zażyciu środków psychoaktywnych m.in. są zaburzenia widzenia, oceny sytuacji i własnych możliwości, a także zaburzenia koordynacji ruchowej. Dlatego też prowadzenie pojazdu w takim stanie jest bardzo niebezpieczne.
 

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi rozpoczęli akcję sprawdzania na miejscu - za pomocą narkotesterów kierowców podejrzewanych o zażycie narkotyków. Na podstawie próbki śliny pobranej od zatrzymanego, funkcjonariusz jest w stanie w ciągu niecałych ośmiu minut stwierdzić, czy kierowca zażywał narkotyki, czy nie. Jeśli taki test okaże się pozytywny, zatrzymany zostanie skierowany na badania krwi.



 

Włodzimierz Fisiak - Marszałek województwa łódzkiego zapowiedział, iż dołoży wszelkich starań, by zwalczać zjawisko narkomanii wśród mieszkańców miasta. Przyznał, że w województwie problem z narkotykami istnieje, dlatego też poparł inicjatywę kampanii "Brałeś? Nie jedź! Po narkotykach rozum wysiada".

 

Władze miasta zaprosiły do współpracy właścicieli łódzkich stacji benzynowych, klubów, pubów i organizacje studenckie, ponieważ jak zaobserwowano - zatrzymywani kierowcy to głównie młodzież w wieku 21-25 lat.

Prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków grozi karą grzywny w wysokości od 50 zł do 5 tysięcy zł. Spowodowanie wypadku, w którym osoba trzecia poniesie śmierć lub dozna poważnego uszczerbku na zdrowiu może oznaczać pozbawienie wolności na 12 lat. W szczególnych sytuacjach sąd może orzec dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.