Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Jo Swinson z brytyjskiego parlamentu zainicjowała publiczną debatę na temat stosowania drastycznego retuszu w reklamie. Postuluje, by znacznie ograniczyć użycie Photoshopa, jej zdaniem wygładzanie każdej, nawet najmniejszej zmarszczki czy odchudzanie zdrowo wyglądających brzuchów jest stanowczą przesadą i sprawia, że nastolatki oglądając wyretuszowane zdjęcia modelek wyrastają w przekonaniu, że tylko idealne ciało może się podobać.
Zdaniem Swinson koncentracja na kobiecym wyglądzie wymknęła się już z wszelkich ram - obecnie nawet zdjęcia pięknych kobiet są przerabiane za pomocą komputerowych programów. Prawda jest taka, że nikt nie ma idealnej figury, idealnej skóry czy idealnych włosów, jednak kobiety i młode dziewczęta są dziś przekonane, że piękne jest tylko to, co nie ma żadnej skazy.
W rezultacie coraz więcej dziewcząt cierpi na zaburzenia odżywiania czy decyduje się na operacje plastyczne.
Pani polityk chce chronić dzieci przed presją bycia idealnym i apeluje o zakazanie przeróbek graficznych w reklamach do nich skierowanych. Pojawił się też pomysł wprowadzenia specjalnych kursów, na których nastolatki poznawałyby mechanizmy przerabiania zdjęć i tworzenia reklam od podstaw, co miałoby sprawić, że stanęłyby się bardziej odporne na manipulację.