Rynek hazardu w Polsce wciąż się rozwija, jednak ponad dwa razy wolniej niż w ostatnich latach.
 

W latach 2006 - 2008 wydatki Polaków na hazard rosły o ponad 40% rocznie, w rezultacie w ubiegłym roku przekroczyły 17 mld złotych. Według danych resortu finansów tak spektakularny wzrost w roku bieżącym nie będzie miał miejsca.

W pierwszym półroczu 2009 roku Polacy przeznaczyli na grę  w kasynach, salonach gier, kolekturach Totalizatora Sportowego oraz na zakłady bukmacherskie mniej więcej tyle samo, co w analogicznym okresie ubiegłego roku.

 

Rozwija się jedynie sektor automatów o niskich wygranych (AoNW) — czyli tzw. jednorękich bandytów. Zyski z nich w pierwszych miesiącach 2009 roku były o ponad 1/3 większe niż w takim samym okresie rok wcześniej, jednak ogólne tempo wzrostu wpływów w tej kategorii znacznie spadło.

Znacznie niższy niż dotychczas wzrost wpływów z automatów o niskich wygranych oraz zahamowanie wzrostu wpływów w pozostałych kategoriach branży sprawią, że bieżącym roku rynek hazardu w Polsce wzrośnie zaledwie o około 15%. Prawdopodobnie, wbrew wcześniejszym prognozom, wydatki Polaków na gry i zakłady nie przekroczą 20 mld złotych.