W ostatnich latach w Polsce w okresie letnim nasila się tendencja do upałów. Zwłaszcza te silne i długotrwałe mogą prowadzić do odwodnienia organizmu i przegrzania, co stanowi poważne zagrożenie zwłaszcza dla dzieci i osób starszych oraz przewlekle chorych. Upały niebezpieczne są także dla osób zażywających leki, np. kariologiczne lub neurologiczne

W związku z nasilającymi się upałami w ostatnim czasie rozpoczęła się ogólnopolska akcja pod hasłem "SOS na upały". Jej celem jest edukowanie społeczeństwa na temat zagrożeń dla zdrowia i życia w tym czasie oraz informowanie o sposobach ochrony przed jego negatywnymi skutkami.

 

Ludzki organizm wykazuje zdolność do obrony przed wysokimi i niskimi temperaturami dzięki mechanizmowi termoregulacji, który pozwala mu na utrzymanie możliwie stałej temperatury ciała niezależnie od warunków zewnętrznych. Jednak upały, którym towarzyszy duża wilgotność powietrza znosimy dużo gorzej, a ryzyko przegrzania jest wtedy dużo większe, gdyż pot nie odparowuje szybko i organizm nie może się chłodzić. Może to prowadzić do zaburzeń w ośrodku termoregulacji, czego efektem jest właśnie przegrzanie. Podczas upałów wraz z potem tracimy duże ilości wody, a wraz z nią także cenne elektrolity (jony sodu, potasu czy wapnia), które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania różnych narządów. Ich niedobór grozi  zaburzeniami w pracy np. serca, nerek, mięśni, układu oddechowego, może nawet prowadzić do groźnego dla życia udaru cieplnego.

Kampania  "SOS na upały" uczy, że by nie dopuścić do przegrzania się organizmu należy najlepiej unikać silnego słońca, przebywać w chłodniejszych i zacienionych pomieszczeniach, ubierać się przewiewnie oraz regularnie się nawadniać.

Letnie upały wiążą się również z dużym ryzykiem poparzeń słonecznych i innych dolegliwości skórnych. Aż 40%. Polaków przynajmniej raz w życiu doznało poparzenia słonecznego. By do niego doszło wystarczy przez pół godziny przebywć na słońcu w południe letniego dnia. Tymczasem wiele osób godzinami opala się w pełnym słońcu, nierzadko bez wystarczającej ochrony. Kult opalenizny i częste narażenie skóry na działanie promieni UV nie tylko osłabia naszą odporność, ale też uszkadza DNA, co może prowadzić do rozwoju raka.
 

W ramach akcji "SOS na upały" od 11 lipca do 12 sierpnia po 12 miastach Polski będzie krążył specjalny ambulans, w którym można będzie odpocząć i uzyskać informacje na temat ochrony przed negatywnymi skutkami upałów.

Patronat merytoryczny nad kampanią objął Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Warszawie oraz Instytut Matki i Dziecka.