Według sondażu przeprowadzonego przez brytyjską firmę marketingową Onepoll przeciętny Brytyjczyk tyje podczas ciąży partnerki około 6,35 kg.
O zwyczaje żywieniowe zapytano aż 5 tysięcy przyszłych ojców.
 

25% z nich stwierdziło, że zwiększanie porcji spożywanych posiłków to ich metoda na uspokajanie przybierających na wadze partnerek.

Eksperci podkreślają, iż pogląd mówiący że ciężarna kobieta musi dużo jeść nie jest do końca prawdziwy, ponieważ w pierwszym trymestrze nie ma potrzeby zwiększania dziennej liczby kalorii.

20% mężczyzn biorących udział w sondażu przyznała się do powiększenia porcji, a 41% z nich do częstszego podjadania między posiłkami. Najpopularniejszymi przekąskami wśród przyszłych ojców okazały się czekolada, pizza, chipsy i piwo.

Sondaż ujawnił też, że 42% par przyszłych rodziców spędzało więcej czasu w pubach i restauracjach, chcąc w ten sposob wykorzystać ostatnie "chwile wolności" przed narodzinami dziecka.

Niestety, o ile świeżo upieczone mamy zwykle stosowały dietę mającą przywrócić im dawną sylwetkę, to do pociążowej diety dołączała się zaledwie 1/3 panów.