Zespół naukowców z Instytutu Psychiatrii w Londynie kierowany przez dr Janet Treasure wykazał, że od 50 do 83% przypadków zaburzeń odżywiania ma podłoże genetyczne.

Coraz więcej specjalistów przychyla się do tego, by w ramach systemu opieki zdrowotnej klasyfikować i leczyć zaburzenia odżywiania podobnie jak inne choroby psychiczne uwarunkowane biologicznie, np. schizofrenię. Część z nich uważa też, że anoreksja oraz bulimia mają pewne cechy wspólne z zaburzeniami charakterystycznymi dla autyzmu (np. nieelastyczność myślenia czy przywiązanie do szczegółów), w związku z czym sugerują oni, by rozważyć umieszczenie tych zaburzeń w jednej kategorii diagnostycznej.

Brytyjscy naukowcy przeprowadzili trzy eksperymenty mające określić właściwości autystycznych cech pacjentów chorych na anoreksję czy bulimię.

W pierwszym badaniu przeanalizowano centralną koherencję 42 anorektyczek, czyli ich zdolność łączenia informacji w spójną całość. Cecha ta umożliwia  zrozumienie danego zagadnienia oraz oddzielenie faktów istotnych od nieistotnych. Takim samym testom poddano liczącą tyle samo grupę kontrolną zdrowych kobiet. Jak się okazało, anorektyczki wykazywały się słabszą koherencją centralną, a ich skłonność do przetwarzania była raczej lokalna, a nie całościowa.

Drugi eksperyment wykazał, że 45% osób z zaburzeniami odżywiania ma problem z modyfikacją zachowania w odpowiedzi na zmieniające się cele.   Zjawisko to dotyczy jednocześnie jedynie 10% przedstawicieli zdrowej populacji.

Celem ostatniego badania było określenie zdolności do empatyzowania z innymi oraz do rozumienia i budowania systemów (systematyzowania). Wzięło w nim udział 22 kobietyo z anoreksją i 45 zdrowych pań. Nie stwierdzono u nich różnic dotyczących umiejętności wczuwania się w sytuację innych czy radzenia sobie z systemami, wykazano jednak, że anorektyczki częściej posiadały pewne cechy autystyczne, takie jak słabe umiejętności społeczne lub przywiązanie do szczegółów.
 

Teorię mówiącą, że nastolatki z anoreksją są bardziej autystyczne od osób bez zaburzeń odżywiania bada także inny specjalista, dr Simon Baron-Cohen z Centrum Badań Autyzmu w Cambridge. Według niego u części anorektyczek występuje niezdiagnozowany zespół Aspergera. Zaburzenie to częściej dotyczy mężczyzn, jadnak specjalista przypuszcza, że u pań przyjmuje on po prostu inną postać odpowiadającą właśnie za niektóre przypadki anoreksji.