W ciągu najbliższych pięciu lat Ministerstwo Zdrowia planuje zreformować medyczny system informatyczny. 

Projekt ustawy, która to umożliwi, zakłada, że wszystkie usługi medyczne, recepty, historie chorób pacjentów oraz dane dotyczące lekarzy znajdą się w połączonych ze sobą elektronicznych bazach danych. Każdy pacjent otrzyma elektroniczną kartę zdrowia, która umożliwi mu zapisanie się na wizytę u specjalisty przez Internet.
 

Takie rozwiązanie sprawi, że kontrola pieniądzy Narodowego Funduszu Zdrowia będzie łatwiejsza (w tym roku do zadysponowania jest ponad 55 mld złotych).
 

Jesienią tego roku ruszy pierwszy, pilotażowy element nowego systemu - e-recepta. Będzie ona wystawiana elektronicznie, ale tylko częściowo, ponieważ farmaceuta w aptece nadal będzie żądał jej papierowej wersji. Nowy system umożliwi jednak automatyczne sprawdzenie, czy recepta nie zawiera leków, których jednoczesne przyjęcie mogłoby zagrażać zdrowiu chorego. Elaktroniczna forma recept pozwoli także na skuteczniejsze zapobieganie ich fałszowaniu.

Wprowadzenie medycznego systemu informatycznego ułatwi też pacjentom zapisywanie się do specjalistów - będzie to możliwe za pośrednictwem Internetu.
 

W myśl planu przygotowanego przez ministerstwo książeczka zdrowia zostanie zastąpiona przez plastikową kartę. Obecnie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji pracuje nad opracowaniem najlepszej jej wersji.

Taka elektroniczna karta zdrowia umożliwi każdemu lekarzowi szybki dostęp do historii chorób i listy lekarstw, które w przeszłości przyjmował każdy pacjent.
 

Dziś w służbie zdrowia funkcjonuje około sto oddzielnych rejestrów. Tylko część z nich działa w formie elektronicznej, dlatego celem Ministerstwa Zdrowia jest ich połączenie i ujednolicenie tak, by dało się porównywać zawarte w nich informacje.
 

Na informatyzacji służby zdrowia skorzystają pacjenci, gdyż być dzięki niej nie bedą musieli czekać na zabieg w wielomiesięcznych kolejkach. Z kolei lekarzom ułatwi ona pracę.

Jednak dla szpitali i prywatnych gabinetów reforma oznacza dodatkowe wydatki - by podłączyć się do nowego systemu będą musieli zakupić odpowiedni sprzęt komputerowy.