Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Wyniki badań przeprowadzonych przez dr Iana Framptona z Great Ormond Street Hospital świadczą o tym, że predyspozycje do zachorowania na anoreksję kształtują się jeszcze w życiu płodowym.
Specjalista przeanalizował ponad 200 przypadków zachorowań na zaburzenie odżywiania tego typu u osób z Wielkiej Brytanii, USA i Norwegii. Doszedł do wniosku, że niektóre dzieci stają się bardziej podatne na czynniki ryzyka wskutek zaburzonego rozwoju mózgu.
Odkrycie to może zrewolucjonizować metody leczenia anoreksji. Według niego już u ośmioletnich dziweczynek można badać skalę wrażliwości na określone czynniki sprzyjające zaburzeniu odżywiania. Oznacza to wczesne podjęcie działań profilaktycznych lub leczenia w razie takiej potrzeby.
Do tej pory sądzono, iż to chroniczna niedowaga prowadzi do zmian w mózgu. Dr Frampton sugeruje, że jest dokładnie na odwrót.
Większość przebadanych przez niego osób stanowiły kobiety w wieku od 12 do 25 lat, którez powodu anoreksji leczyły się w prywatnych klinikach w Edynburgu i Maidenhead. Testy neuropsychologiczne wykazały, że u około 70% z nich występowały zaburzenia w poziomie neuroprzekaźników bądź niewielkie zmiany w budowie mózgu, lub obie te dysfunkcje łącznie.
Autor badań utrzymuje, że cechy tego typu mogą występować u jednej na kilkaset dziewcząt i są dziełem przypadku, a nie skutkiem złej diety matki czy też wynikiem oddziaływania czynników środowiskowych. Według niego błędne połączenia w obrębie kory wyspy u jednych dzieci prowadzą do ADHD, depresji czy dysleksji, natomiast u innych zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń odżywiania.