40 tysięcy obywateli Francji, głównie młodych kobiet, choruje na anoreksję. Rząd tego kraju podjął kroki prawne w celu zmniejszenia tej liczby oraz zaprzestaniu mody na skrajnie wychudzone sylwetki.
Opracował on ustawę, według której każdego, kto "prowokuje inną osobę do osiągnięcia nadmiernej szczupłości przez powstrzymywanie się od odżywiania", spotka konieczność zapłacenia grzywny w wysokości 30 tysięcy euro oraz kara pozbawiania wolności do dwóch lat. W przypadku doprowadzenia do śmierci w wyniku anoreksji, kara grzywny dla osoby za to odpowiedzialnej rośnie o 15 tysięcy euro oraz dodatkowy rok spędzony w więzieniu.
Przeciw takim radykalnym rozwiązaniom protestuje francuski świat mody oraz dziennikarze zajmujący się tą tematyką. Istnieje także obawa, że bardzo szczupłe modelki będą organizowały swoje kariery poza granicami kraju.
Eksperci twierdzą, iż naprawdę wymierne efekty w walce z zaburzeniami odżywiania przyniosłoby dopiero wprowadzenie takich zakazów na całym świecie.