Chiński naukowiec dr Xin An Zeng  wynalazł sposób na błyskawiczne postarzenie młodego wina za pomocą krótkiego wyładowania elektrycznego.

Jak wiadomo, sekret smaku wina zależy od procesu jego dojrzewania, który w naturalny sposób musi trwać przez co najmniej pół roku. Niektóre, zwłaszcza luksusowe trunki osiągają pełnię smaku i aromatu dopiero po wielu latach. W tym czasie zachodzi szereg reakcji chemicznych, które wymagają stałych dostaw niewielkich ilości tlenu. Sprawiają one, że wino staje się klarowne i mniej kwaskowe.

Chińczyk przeprowadził eksperyment, w którym przepuścił surowe, niezdatne jeszcze do picia czerwone wino pomiędzy elektrodami wysokiego napięcia. Trunek poddawał oddziaływaniu pola elektrycznego o różnym natężeniu, a czas ekspozycji wynosił 1, 3 lub 8 minut.

Okazało się, że najlepsze wino powstawało po 3 minutowym zastosowaniu natężenia o wartości 600 woltów na centymetr. Proces ten wyeliminował z napoju długołańcuchowe alkohole, które odpowiadają za nieprzyjemny zapach i pieczenie w ustach, dzięki czemu uzyskano zrównoważone i harmonijne wino.

Naukowiec zaobserwował, że zbyt długie poddawanie wina działaniu elektrod daje efekt odwrotny od zamierzonego, a jakość zmodyfikowanego w ten sposób alkoholu jest nawet gorsza od wyjściowego.

Odkrycie nowej technologii to dobra wiadomość dla winiarzy, którzy dzięki będą mogli sprzedawać wino po znacznie skróconym lub wręcz całkowicie wyeliminowanym okresie leżakowania. Jeśli koszty przechowywania tego napoju spadną, prawdopodobne jego ceny także się obniżą.