Podczas długiego weekendu, tj. od środy do niedzieli na polskich drogach zginęło 36 osób, a 557 zostało rannych. W tym czasie doszło do 428 wypadków, a policja zatrzymała w sumie 1837 nietrzeźwych kierowców.




Funkcjonariusze policji kontroowali przede wszystkim prędkość, trzeźwość kierowców i stan techniczny aut. Sprawdzano także, czy dzieci przewożone są przepisowo - czyli w fotelikach, czy wszyscy pasażerowie mają zapięte pasy oraz czy pojazdy nie są przeładowane.




Bilans tegorocznego długiego weekendu w okolicach dnia Wszystkich Świętych jest nieco korzystniejszy niż w roku ubiegłym. Wówczas – również w ciągu pięciu dni – w 464 wypadkach zginęło 51 osób, 592 zostało rannych, a policjanci zatrzymali 2128 nietrzeźwych kierowców.




Te same pozostały natomiast przyczyny tragedii na drogach - niezmiennie są nimi brawura, bezmyślność, siadanie za kierownicą pod wpływem alkoholu bądź na kacu, a także brak umiejętności przewidywania tego, co może zdarzyć się na drodze.




W Akcji "Znicz 2012" wzięło udział około 10 tysięcy funkcjonariuszy policji wspieranych przez 700 żołnierzy Żandarmerii Wojskowej.