Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Podczas tegorocznych wakacji policja po raz pierwszy może skuteczniej walczyć z nietrzeźwymi żeglarzami czy kajakarzami.
Pozwala jej na to znowelizowana ustawa o bezpieczeństwie osób przebywających na obszarach wodnych. Zakłada ona, że osoby znajdujące się w stanie nietrzeźwości, po użyciu środka działającego podobnie do alkoholu lub pod wpływem środka odurzającego, które prowadzą w ruchu wodnym statek lub inny obiekt pływający, niebędący pojazdem mechanicznym, podlegają karze grzywny.
Policjanci dostali więc nowe uprawnienia i mogą sprawdzać trzeźwość nie tylko – jak dotąd – żeglujących jednostkami z silnikiem, ale także osób pływających czymkolwiek, chociażby kajakiem czy rowerkiem wodnym. Dopuszczalny limit wynosi 0,2 promila alkoholu we krwi. Za pływanie po spożyciu alkoholu sprzętem mającym silnik motorowy grożą nawet dwa lata więzienia.
Ponadto, obsługa basenu czy kąpieliska może nie wpuścić lub wyprosić osobę, której zachowanie wyraźnie wskazuje, że jest pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Policja już zaczęła wyłapywać wczasowiczów, którzy po spożyciu alkoholu postanowili wypłynąć na wodę. Przykładowo w województwie zachodniopomorskim skontrolowano już 230 łodzi różnego typu, z czego 35 było sterowanych przez nietrzeźwe osoby. Zastosowano wobec nich odpowiednie kary.
W sytuacji, gdy na pokładzie łódki, żaglówki czy innego obiektu pływającego znajdują się trzeźwe osoby, które mogą przejąć ster lub wiosła, policja nie zastosuje dodatkowo holowania sprzętu pływającego. W innym przypadku tak będzie i wiąże się to z dodatkową opłatą za holowanie - od 50 do 150 złotych za większe obiekty. Do tego dochodzi też od 15 do nawet 100 złotych za dobę przechowywania w porcie lub przystani.
Restrykcyjne kary mają odstraszyć amatorów wodnej rozrywki od spożywania alkoholu. Statystyki dotyczące utonięć podczas tych wakacji są szokujące. Od początku lipca utonęło już prawie 100 osób... Przyczyny tragedii to najczęściej brak wyobraźni, lekkomyślność i brawura, kąpiel w miejscach niestrzeżonych, a w wielu przypadkach - właśnie kąpiel po spożyciu alkoholu.