Od dawna wiadomo, że niedobór snu ma niekorzystny wpływ na organizm. Nie tylko jest przyczyną przemęczenia i spadku koncentracji, ale może też przyczyniać się do rozwoju wielu chorób, np. otyłości.





Wyniki ostatniego badania przeprowadzonego przez brytyjskich naukowców świadczą o tym, że niedosypianie zwiększa też ryzyko udaru mózgu.






Specjaliści przez trzy lata prowadzili obserwacje wśród 5666 aktywnych zawodowo osób w średnim i starszym wieku.





W momencie rozpoczęcia studium, jego uczestnicy nie znajdowali się w grupie podwyższonego ryzyka: nie stwierdzono u nich chorób układu krążenia, ani zaburzeń oddychania podczas snu. Stan zdrowia badanych śledzono przez kolejne lata i jak się okazało, do udarów częściej dochodziło u tych osób, których waga utrzymywała się w normie, ale czas snu był krótszy niż sześć godzin na dobę. Co ciekawe, zależność ta nie sprawdzała się u osób, które miały nadwagę lub były otyłe.