Portugalscy naukowcy wykazali, że palenie papierosów szkodzi w karierze. Ustalili, dlaczego nałogowcy mogą być gorszymi pracownikami od swoich niepalących koleżanek i kolegów.






Jak nietrudno się domyslić, palacze często dekoncentrują się na swoim stanowisku pracy, myśląc o zaspokojeniu nikotynowego głodu. Potrzeba zapalenia papierosa co jakiś czas odciąga ich od wykonywanych zadań.






Nałogowcy opuszczają stanowiska pracy znacznie częściej niż niepalący co - jak obliczyli badacze - sprawia, że są o co najmniej 10% mniej wydajni niż reszta zespołu.






Okazuje się, że statystyczny palacz (wypalający średnio jedną paczkę papierosów dziennie) na zaspokojenie swojego nałogu poświęca aż 80 minut w każdym dniu roboczym. To aż osiem dziesięciominutowych przerw w ciągu 8-godzinnej zmiany.