Amerykańscy naukowcy dowiedli, że opinia o odstresowującym działaniu papierosów to mit. Okazuje się, że sposobem na zmniejszenie poziomu stresu i poprawę samopoczucia jest zerwanie z nikotynowym nałogiem.







Wielu palaczy, którzy chcą wyzwolić się z nałogu palenia papierosów, łamie swoje postanowienia w sytuacjach stresowych. Jedynym znanym skutecznym sposobem na odreagowanie jest dla nich się papieros, jednak chwilowa ulga to tylko pozorne antidotum na stresujący tryb życia.







Specjaliści przekonują, że najlepszym sposobem na uspokojenie nerwów palacza jest rzucenie palenia. Dowodem na to, że wpływa to na poprawę jakości życia są wyniki badania przeprowadzonego z udziałem 1500 nałogowców. Stopień zaawansowania ich uzależnienia zbadano za pomocą ankiet oraz testów biochemicznych. Palacze odpowiadali również na pytania dotyczące jakości ich życia, w tym zdrowia, samopoczucia czy relacji z rodziną i sąsiadami.






Cała 1500 grupa zobowiązała się do rzucenia nałogu. Po upływie roku i trzech lat badanie przeprowadzono ponownie. Okazało się, że wraz z wydłużeniem okresu niepalenia polepszała się jakość życia byłych palaczy. Nie tylko czuli się zdrowsi, ale też byli mniej zestresowani, co poprawiało ich relacje z otoczeniem.