Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Brytyjscy naukowcy potwierdzili, że palenie marihuany może doprowadzić do rozwoju schizofrenii. Takie przypuszczenia pojawiały się już wcześniej, teraz po raz pierwszy udowodniono, że narkotyk ten upośledza działanie kluczowych rejonów mózgu.
W ramach eksperymentu wszczepiono do szczurzych mózgów elektrody pozwalające na monitorowanie zachowania poszczególnych jego rejonów, po zaaplikowaniu zwierzątkom kilku solidnych wdechów z marihuanowego dymu.
Okazało się, że mózgi gryzoni będących "na haju" były całkowicie "rozregulowane". Narkotyk najbardziej działał na ośrodki odpowiedzialne za zapamiętywanie i podejmowanie decyzji.
Upośledzenie pracy hipokampa, który odpowiada za zapamiętywanie i kojarzenie, a także kory przedczołowej, która pomaga w podejmowaniu decyzji, jest charakterystyczne dla osób cierpiących na schizofrenię. Zdaniem autorów badania powinno to być poważnym ostrzeżeniem dla osób palących marihuanę.