Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Amerykańscy naukowcy ustalili, że picie kawy zmniejsza ryzyko raka podstawnokomórkowego skóry. Prawdopodobnie odpowiada za to zawarta w niej kofeina.
Specjaliści sprawdzili, jak picie kawy wpływa na ryzyko wystąpienia trzech rodzajów raka: podstawnokomórkowego, czerniaka złośliwego oraz raka kolczystokomórkowego skóry. Okazało się, że związek pomiędzy spożyciem kawy a spadkiem ryzyka wystąpił jedynie w pierwszym przypadku.
Corocznie w USA diagnozuje się niemal 1 milion nowych przypadków raka podstawnokomórkowego skóry. Autorzy badania podkreślają profilaktyczną rolę składników codziennej diety - nawet, jeśli ich wpływ jest niewielki, to mogą mieć one ogromne znaczenie dla tzw. zdrowia publicznego.
Badacze ustalili, że w porównaniu do osób spożywających mniej niż filiżankę kawy miesięcznie, kobiety, które piły ponad 3 filiżanki tego napoju dziennie, o 20% rzadziej zapadały na raka podstawnokomórkowego skóry, natomiast mężczyźni, którzy wypijali ponad 3 filiżanki czarnego naparu na dobę, chorowali o 9% rzadziej.
Im spożycie kawy było wyższe, tym niższe stawało się ryzyko zachorowania na omawiany nowotwór.