Lubelski i radomski oddział sanepidu wykrył w szkolnych sklepikach słodycze zawierające szkodliwy barwnik. Substancja zidentyfikowana w dwóch rodzajach cukierków może wywołać u dzieci zachowanie podobne do objawów ADHD oraz napady histerii.





Wszystkie podejrzane produkty pochodziły z Chin, a na ich opakowaniach nie było żadnych informacji dotyczących ich składu.






Dzieci, które spożyły je w dużych ilościach, miały objawy przypominające ADHD. Za zmianę ich zachowania odpowiada barwnik E129, zwany również czerwienią Allura, wykorzystywany do produkcji napojów i galaretek w proszku.







E129 może nasilać objawy astmy, a także powodować u dzieci napady histerii, nadpobudliwość ruchową oraz problemy z koncentracją.







Produkty zawierające czerwień Allura już dawno wycofano ze sprzedaży w Danii, Belgii, Niemczech, Szwajcarii, Australii i Norwegii.






W Polsce można je sprzedawać, pod warunkiem umieszczenia na opakowaniu ostrzeżenia, że „barwnik E129 może mieć szkodliwy wpływ na aktywność i skupienie uwagi u dziecka”. Nietrudno się jednak domyślić, że dzieci nie zwracają uwagi na to, co drobnym druczkiem napisane jest na etykietce produktów.