Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Zdaniem brytyjskich badaczy nawet pięciolatki bywają przywiązane do konkretnych marek. Na takie postawy dzieci wpływa podejście ich rodzin, presja rówieśników, a także powszechny kult celebrytów.
Część pięciolatków jest już silnie "przesiąknięta" kulturą konsumpcji i modą. Małe dzieci zaczynają się upodabniać do nastolatków w zachowaniu i sposobie, w jaki kreują swoją tożsamość z pomocą mody.
Zmiany u najmłodszych są następstwem zmian, jakie dokonują się u całego społeczeństwa, coraz bardziej opanowanego przez konsumpcję i kult celebrytów.
Zdaniem specjalistów można uchronić dziecko przed przedwczesną przemianą w nastolatki. Konieczne do tego jest większe zainteresowanie i interwencja rodziców, np. poprzez wyraźne stawianie granic podczas zakupów.
Naukowcy zaobserwowali też silny związek pomiędzy przywiązaniem dziecka do marek a podejściem rodziny. W kształtowaniu postaw dzieci dużą rolę pełnią rodzice - jeśli dla nich samych marki i loga mają duże znaczenie, tak samo będzie w przypadku ich pociech.
Nacisk na bycie modnym wywierany jest na dzieci także ze strony rówieśników, zwłaszcza tej samej płci, a także poprzez swoisty kult celebrytów, których mogą chcieć naśladować lub odrzucić.
Otaczanie się modnymi markami od najmłodszych lat może być sposobem na tworzenie więzi w gronie rówieśników. Z kolei dzieci, które w takiej kulturze nie uczestniczą, mogą być izolowane od rówieśników i doznawać społecznego wykluczenia.