Komisja Europejska przygotowała raport o stanie zdrowia mężczyzn. Wynika z niego, że panowie często mają problemy psychiczne, które dodatkowo w ich przypadku są trudne do wykrycia i rzadko leczone.






Z ich powodu mężczyźni częściej niż kobiety popełniają samobójstwa, uciekają w nałogi lub demonstrują "antyspołeczne" zachowania. Przeważnie nie są też chętni do zwrócenia się o fachową pomoc. Co więcej, zazwyczaj częściej palą, piją i zażywają narkotyki. W młodości uprawiają jednak więcej sportów niż kobiety, jednak przeważnie robią to dla przyjemności, a nie z powodów zdrowotnych lub po to by schudnąć, jak w większości deklarują kobiety. Oprócz oczywistych korzyści zdrowotnych, sport może być też niebezpieczny - rocznie w wyniku wypadków podczas jego uprawiania ginie 7 tysięcy osób.






Zdaniem autorów raportu problemy zdrowotne panów wynikają przede wszystkim z ich sposobu i stylu życia. Sposobem na ich ograniczenie może być odpowiednia polityka prozdrowotna, obejmująca np. zakaz palenia tytoniu, poprawę bezpieczeństwa na drogach i większę troskę o higienę i bezpieczeństwo pracy.







Co ciekawe, mężczyźni rzadziej się leczą, za to częściej są przekonani o swojej dobrej formie. Nie jest to do końca zgodne z prawdą, gdyż panowie żyją jednak krócej niż panie - średnia długość życia Europejczyka to 76 lat, a Europejki - 82 lata. Najkrócej żyją obywatele Łotwy (średnio po 66 lat), a najdłużej -  mężczyźni pochodzący z Islandii i Liechtensteinu (po 80 lat). Łotwa jest jednocześnie krajem, w którym różnica pomiędzy średnią długością życia kobiet i mężczyzn jest największa w Europie - Łotyszki żyją średnio o 11 lat dłużej.






Dlaczego mężczyźni żyją krócej? Głównymi przyczynami przedwczesnej śmierci w ich przypadku są choroby układu krążenia oraz nowotwory (zwłaszcza rak prostaty). Wśród tych młodszych mężczyzn często są to też wypadki drogowe - rocznie ginie w nich 3 razy więcej mężczyzn niż kobiet.






Według szacunków, w ciągu najbliższych 50 lat liczba mężczyzn w wieku produkcyjnym zmaleje o prawie 24 miliony, o 32 miliony zwiększy się natomiast liczba mężczyzn po 65 roku życia.





Zmniejszać się będzie także ogólna liczba mężczyzn w niektórych krajach Europy, w tym Polsce. W raporcie czytamy, że do 2060 roku w Polsce, w innych państwach bałtyckich, a także w Rumunii, Bułgarii i Macedonii może ubyć aż 27% mężczyzn. W tym samym czasie ich liczba będzie rosnąć w krajach skandynawskich i północno europejskich, szczególnie w Irlandii oraz Islandii.