Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Kilka dni temu ruszyła strona internetowa My Body Gallery, której głównym celem jest promowanie pozytywnego podejścia do własnego ciała oraz zwalczanie kanonu wychudzonej, anorektycznej sylwetki, jaka dominuje w prasie kolorowej.
Na portalu kobiety mogą zamieszczać swoje zdjęcia. Chodzi o to, by były to prawdziwe, nie retuszowane fotografie przeciętnych kobiet, a nie idealne ciała "wyrzeźbione" w Photoshopie.
Jego celem jest pokazanie paniom, jak inne kobiety wyglądają naprawdę i że nie trzeba mieć idealnych, modelowych wymiarów, by być atrakcyjnym. Istnieje możliwość wstawienia zdjęcia, na którym twarz bohaterki zakryta jest czarnym paskiem, jednak większość użytkowniczek portalu nie ukrywa swojej tożsamości.
Na stronie dostępnych jest wiele ciekawych opcji, można np. wyszukać swój typ sylwetki według klasyfikacji: banan, jabłko, gruszka, klepsydra.
Pomysł stworzenia takiej witryny spotkał się z pozytywną opinią osób walczących z zaburzeniami łaknienia. Ich zdaniem jest to bardzo przydatne narzędzie terapeutyczne.
Ostatnie badania wykazały, że aż 95% kobiet cierpiących na zaburzenia odżywiania uważa, że mają o 16% większe biodra i ważą o 25% więcej niż w rzeczywistości.