Amerykańscy naukowcy dowiedli, że zanieczyszczone powietrze szkodzi nie tylko układowi oddechowemu, ale i mózgowi. Przeprowadzone przez nich badania na myszach wykazały, że długotrwały kontakt z zanieczyszczonym powietrzem prowadzi do pewnych zmian fizycznych w mózgu, a te z kolei mogą skutkować zaburzeniami uczenia, pamięci oraz nastroju.






Według wcześniejszych doniesień zawieszone w powietrzu drobne cząstki stałe wywołują ponadto w organizmie rozległy stan zapalny, który można powiązać z nadciśnieniem, cukrzycą oraz otyłością.






W ramach najnowszego, trwającego 10 miesięcy eksperymentu przez 6 godzin dziennie, przez pięć dni w tygodniu wystawiano myszy na działanie przefiltrowanego lub zanieczyszczonego powietrza. 10 miesięcy to niemal połowa życia gryzoni.





Zanieczyszczone powietrze zawierało drobne cząstki stałe (mające ok. 2,5 mikrometra średnicy), bedące mieszaniną naturalnego kurzu oraz zanieczyszczeń generowanych przez samochody i fabryki. Ich stężenie odpowiadało poziomowi stwierdzanemu na niektórych zanieczyszczonych obszarach miejskich.






Po upływie 10 miesięcy myszy poddano szeregu testów poznawczo-behawioralnych. W ramach badań pamięci i uczenia umieszczano gryzonie na środku jasno oświetlonej areny i dawano 2 minuty na odnalezienie otworu pozwalającego na ucieczkę do ciemnego pomieszczenia. Zwierzęta miały 5 dni na wyuczenie się tego zachowania.






Okazało się, że te z grupy podtruwanej cząstkami stałymi miały wyraźnie większe trudności z nauczeniem się, gdzie znajduje się wyjście ewakuacyjne.






Wykazano też, że gryzonie wdychające zanieczyszczone powietrze przejawiały więcej zachowań depresyjnych i symptomów lęku.






W celu sprawdzenia, jakie zmiany wywołują w mózgu cząstki stałe, naukowcy zbadali hipokampa - rejon mózgu związany z uczeniem, pamięcią i depresją. zaobserwowano spore różnice w wyglądzie hipokampów myszy z obu grup. Wystepujące u gryzoni z grupy podtruwanej cząstkami stałymi zmiany powiązano z pogorszeniem pamięci i zdolności uczenia. Myszy te miały ponadto zwiększoną aktywność cytokin prozapalnych.