Czy poszedłbyś na występ tancerek XXL, takich jak zespół Danza Voluminosa?
Wprowadzenie zakazu palenia w miejscach publicznych nie prowadzi do negatywnych skutków ekonomicznych dla właścicieli restauracji, klubów nocnych i barów - dowiedli naukowcy z Departamentu Badań Tytoniowych, Centrum Badań Zdrowia Ludności i Narodowej Instytucji Zdrowia Publicznego w Meksyku.
Meksykańskie Stany Zjednoczone podpisały i ratyfikowały traktat Światowej Organizacji Zdrowia w 2004 roku. Dokument wyznacza globalne priorytety dla lokalnych polityk antytytoniowych i zobowiązuje kraje członkowskie (obecnie 168 państw) do stopniowego wprowadzania zakazu palenia w miejscach publicznych.
Zakaz palenia w lokalach publicznych, takich jak restauracje, bary i inne placówki handlowe, gdzie niemożliwa jest swobodna cyrkulacja świeżego powietrza, obowiązuje w Meksyku od kwietnia 2008 roku. Zakazem objęto też transport publiczny i taksówkarzy, a rok później, w maju 2009 roku, rząd Meksyku wprowadził Ogólnokrajowe Prawo Kontroli Wyrobów Tytoniowych, a wraz z nim zakaz palenia wewnątrz budynków będących miejscami pracy, w szczególności w biurach, szkołach i szpitalach oraz zamkniętych miejscach publicznych i środkach komunikacji.
Specjaliści poszukiwali odpowiedzi na pytanie: „Jak na sytuację ekonomiczną restauracji, klubów nocnych, barów oraz tawern, mierzoną za pomocą poziomu przychodów, wynagrodzenia pracowników oraz zatrudnienia, wpłynął zakaz palenia na terenie Dystryktu Faderalnego?”
Prace badawcze trwały pięć lat - w sumie analizą objęto 66 restauracji i 18 klubów nocnych. Nie wykazano żadnego negatywnego wpływu Ustawy o Ochronie Zdrowia Osób Niepalących na terenie Dystryktu Federalnego na przychody, wynagrodzenie pracowników oraz poziom zatrudnienia w monitorowanych lokalach. W meksykańskich restauracjach przychody, płace oraz liczba pracowników wzrosły odpowiednio o 24,8%, 28,2% oraz 16,2%. W klubach nocnych, barach i tawernach, odnotowano z kolei spadek przychodów o 1,5%, wzrost wynagrodzenia o 0,1% oraz podniesienie poziomu zatrudnienia o 3%.
W tym czasie Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego potwierdził zmniejszenie stężenia dymu nikotynowego w badanych lokalach. Analiza potwierdziła więc pozytywny wpływ zakazu palenia zarówno na zdrowie klientów, jak i wyniki ekonomiczne lokali gastronomiczno-rozrywkowych.
Dodatkowo, działania mające na celu chronienie społeczeństwa przed skutkami biernego palenia zyskało jego aprobatę. W marcu 2008 roku, na miesiąc przed wejściem w życie ustawy, 80% mieszkańców miasta Meksyk poparło nowe regulacje prawne dotyczące restauracji. W grudniu 2008 roku „za” opowiedziało się już 93%. Poparcie dla zakazu palenia w barach w analogicznym czasie poparło najpierw 61% mieszkańców, a następnie już 71%.
Wyniki analizy dla Meksyku korespondują z wynikami dotychczasowych ogólnoświatowych badań nad ekonomicznymi skutkami ograniczeń przestrzeni dla palaczy. Pozytywny lub neutralny wpływ zakazu palenia potwierdziły do tej pory: Afryka Południowa, Nowa Zelandia, Hong Kong, stan Tasmania w Australii, Urugwaj, Kanada, stany Kalifornia, Massachusetts, Arizona oraz miasto New York w Stanach Zjednoczonych.